środa, 12 października 2016

Budżet domowy - Bilans

Wiedząc już jak pogrupować wydatki oraz poznając źródła przychodów można zestawić ze sobą te dwie wielkości. Robiąc to otrzymujemy odpowiedź na pytanie jaki jest bilans naszego budżetu domowego. Możliwości są trzy:

  • bilans dodatni (który można nazwać zyskiem lub nadwyżką) - powstaje przy nadwyżce przychodów nad wydatkami. Dodatni bilans sprawia, że w gospodarstwie domowym wypracowaliśmy oszczędności, które mogą zostać wykorzystane na inwestycje, zaoszczędzić na przyszłe wydatki lub po prostu wydać. O wszystkich tych możliwościach będę jeszcze pisał.
  • bilans ujemny (jest to swoista strata albo niedobór) - jest sytuacją, w której wydatki są wyższe niż przychody. Sytuacja taka nie jest poprawna, zwłaszcza, gdy utrzymuje się przez kilka miesięcy. Oznacza to, że żyjemy "ponad stan" i powinniśmy zareagować w takiej sytuacji. O sposobach "łatania" takiej dziury budżetowej również jeszcze będę pisał.
  • bilans "zerowy" - to sytuacja, która zdarza się niezwykle rzadko. Oznacza ona równość przychodów i wydatków. Bardzo trudno jest doprowadzić do takiego stanu budżetu. Zazwyczaj nawet najlepiej zaplanowany budżet i jego perfekcyjne wykonanie doprowadza do sytuacji, w której powstaje chociażby niewielki zysk lub strata. Czy bilans zerowy jest dobrą sytuacją? To trudne pytanie. Na pewno jest to sytuacja lepsza niż niedobór, ale z kolei gorsza od nadwyżki.
Chciałby wrócić do przykładu omawianego przy kategorii wydatków. Suma wydatków w przedstawionym przykładzie wyniosła od 2500 zł do 3015 zł. Do zestawienia bilansu brakuje kategorii przychodów. Nie zostały one przedstawione przy opisie przychodów, dlatego teraz podam przykład przychodów.

Przykład: Zestawienie bilansu

Przychody:
  • wynagrodzenie za pracę pierwszej osoby: 2000 zł
  • wynagrodzenie za pracę drugiej osoby: 1400 zł
  • suma przychodów: 3400 zł
Wydatki:
  • ustalone wcześniej: od 2500 zł do 3015 zł
Zestawiając obie główne pozycje otrzymujemy:


Wynik tego przykładowego zestawienia przychodów i wydatków przy założeniu zarówno minimalnych jak i maksymalnych wydatków jest dodatki i zawiera się w przedziale 385-900 zł. Oznacza to, że średnio miesięcznie przy założeniu stałych przychodów i wydatków mieszczących się we wskazanym przykładzie powinniśmy otrzymywać każdego miesiąca nadwyżkę od ok 400 do 900 zł.

Przykład ten jest bardzo uproszczony i zawiera sporo założeń, które mogą nie odzwierciedlać wszystkich czynników, które wpływają na bilans. Jeżeli jednak zrobimy porządne zestawienie przychodów i wydatków, to tak powstały bilans powinien wskazać nam odpowiedź na pytania:
  • Czy nasz bilans jest dodatni czy ujemny?
  • Jeżeli jest dodatki to, ile pieniędzy pozostanie do dyspozycji w przeciętnym miesiącu?
  • Jeżeli jest ujemny to, ile pieniędzy potrzebujemy na "załatanie" niedoboru?
Proponuje każdemu z Was zrobić takie ćwiczenie. Nie uwzględnia ono jednak kilku ważnych aspektów jak na przykład sezonowości niektórych wydatków (dodatkowe koszty związane na przykład ze Świętami Bożego Narodzenia czy Wielkiej Nocy, wakacjami czy wydatków na opał w przypadku domów jednorodzinnych). Należy także pamiętać, że dochody gospodarstwa również nie muszą być stałe. Mogą być zarówno mniejsze (np. w przypadku pójścia na przysłowiowe L4 i związane z tym mniejsze wynagrodzenie za pracę) lub większe (np. premie kwartalne, jednorazowe świadczenia z ubezpieczeń, dodatkowe dochody incydentalne takie jak nadgodziny czy tzw. "fuchy").

Przy temacie bilansu chciałbym jeszcze zauważyć jak bardzo może być on pomocny. Zazwyczaj bilans kojarzy się z wielkimi przedsiębiorstwami czy budżetem państwa. Tak na prawdę jednak może to być proste narzędzie również przy kontrolowaniu swojego budżetu domowego, które nie musi być szczególnie skomplikowane i trudne do stworzenia.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz